Od Tysi do Laury Cd
Idąc do watahy , ze śpiącymi dziewczynkami . Natknęłyśmy się na rozwścieczonego gryfa. Myślałyśmy ze nas nie widzi jednak nasze przypuszczenia jak się później okazało były błędne . Ale myślałyśmy ze nas nie widzi więc szłyśmy powoli .I nie wiedzieć w którym momencie gryf zaatakował nas chciał porwać małe ale mu nie dałyśmy , nie wiedzieć
skąd pojawiła się feniksa i odparła atak . Oba zwierzęta walczyły tak z pół godziny po czym Feniksa zadała ostateczny cios raniąc gryfa . w tej samej chwili oba ptaki upadły na ziemię , Feniksa podniosła ie potem Laura ostatkami sił prze teleportowała nas do jakiejś jaskini , Feniksa miała straszne rany więc użyłam swoich mocy i wyleczyłam ją swoimi łzami leczniczymi .
<Laura>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz