niedziela, 23 czerwca 2013

Od Maggie do Damiena cd

-Jak to, dlaczego? Życie mi się wali! Mój mąż miał mnie gdzieś, interesował się mną tylko do ślubu. A gdy zakochałam się w Desto, a wcześniej on wyznawał mi miłość, on postarał się o mnie zapomnieć. Już nic nikogo nie obchodzę...Ale jeszcze te jego szczeniaki? To ja miałam być ich matką, szczęście dzielić z nim i kochać na zawsze.- Wybuchłam.
-Ale są inne samce w stadzie.-Powiedział z nadzieją.
-W sumie to masz rację, nie mogę się użalać. Wiesz co, jesteś bardzo miły. Ty jedyny jesteś jak Cię potrzebuję. Nie opuściłeś mnie. Przepraszam, że wtedy byłam niemiła.-Mówiłam, a później się zawstydziłam. Czyżbym poczuła coś do niego?

(Damien?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz