Od Tye'a do Laury cd
Plaża odkryta przez Laurę była cudowna. Było tu przyjemnie i dzieci miały nowe miejsce do zabawy. Ale one zaczynają już dorastać, ledwie się urodziły, a już mają prawie dziewięć miesięcy. Zmieniają się,a w szczególności Harry. Jego sierść zupełnie niemalże zmieniła kolor, troszkę zmężniały i nauczył się latać. Lisa zresztą też zmieniła się do niepoznania. Byłem dumny. Ale pomyślałem sobie, że to one niedługo będą szukały partnerów.
-Ale dzieci szybko dorastają, to aż niemożliwe.-Powiedziałem.
-Tak, niedawno my się poznaliśmy, zakochaliśmy, a to one za jakiś czas będą miały do czynienia z miłością...-Odpowiedziała Laura.
Nie chciałem, żeby moje dzieci czekały zawody miłosne, przecież one są jeszcze małe. Bardzo się o nie troszczyłem.
(Laura?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz