Od Tye'a do Laury cd
Święto Szmaragdowych Kwiatów było piękne. Laura wszystkiego dopilnowała. Sprawy organizacyjne też dobrze wypadły. Każdy był zaskoczony finałem, nie mieliśmy żadnych wątpliwości, co do panowania Laury. Cała wataha znowu lepiej się poznała. Mieliśmy szczęście, że właśnie w dniu święta watahy rozkwilały Szmaragdowe Kwiaty. Wszyscy byli zadowoleni, dzieci były zaciekawione świecącymi roślinami wznoszącymi się majestatycznie ku górze. Po obchodach rozeszliśmy się do domów. Chcieliśmy miło z Laurą spędzić czas.
(LAURA?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz