niedziela, 23 czerwca 2013

Od Maggie do Damiena cd

Ja też postanowiłam wrócić do siebie. Nadal jednak rozpaczałam nad moim życiem, bo bardzo kochałam Desta. Ale teraz te szczeniaki...To kompletnie mnie rozbiło. Tak w sumie to ja marzyłam o własnych, moich i jego. Lecz teraz potrzebuję przyjaciela, w którego mogę się wypłakać. Owszem, mam Dianę, ale ona mnie nie zrozumie. Postanowiłam iść do niedawno poznanego Damiena. On też był sam. Gdy weszłam do jego jaskini, patrząc na niego z miejsca się popłakałam. On mnie przytulił i nie puszczał. Tego właśnie było mi trzeba.

(Damien?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz