poniedziałek, 3 czerwca 2013

Od Maggie do Helen

Byłam zachwycona, jezioro było prześliczne. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Moja poprzednia wataha zabraniała mi wychodzić z naszego lasu. Kochałam ich. To nie sprawiedliwe, że po śmierci mojej matki inna władczyni musiała mnie wyrzucić. Pewnie była zazdrosna. Wracając do sytuacji, było wspaniale. Biegałam przez chwilę dookoła akwenu, ale natknęłam się na Helen

< Helen dokończysz >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz