- Dziękuję , nie wiem co bym bez ciebie zrobiła . - wytarłam lekko poliki , z łez . Próbowałam powoli wstać : wstałam , zrobiłam krok i upadłam z jękiem na ciemną i suchą trawę .
- Hej , bez mojej pomocy nie waż się robić ani kroku . Trochę czasu potrwa , zanim mikstura zadziała . - podniósł mnie i podparł .
- Dobrze , a teraz zaprowadzisz mnie do watahy ?. Nie czuję się zbyt dobrze . - powiedziałam dostając czerwone rumieńce .
- Okej , dla ciebie wszystko . - powiedział pomagając mi iść .
Przez kawałek drogi milczeliśmy , a ból mojej nogi się nasilał . Nie dość że byłam cała zmarznięta , ból nogi się nasilał i zaczęłam powoli słabnąć i tracić siły . Co chwilę , upadałam a Fallen mnie podnosił ..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz