sobota, 1 czerwca 2013

Od Fallen'a C.D. Katherine


Widziałem, że Katherine nie czuje się najlepiej.
-Tylko nie zemdlej Aniele- rzekłem do niej, lecz wadera była tak osłabiona, że nic nie mogła powiedzieć. Stanęliśmy, a ja w tym czasie wczołgałem się pod jej łapy i uniosłem ją na plecach.- Tak będzie szybciej- mruknąłem do niej, po czym udałem się w kierunku mojej jaskini.
Po pewnym czasie Katherine już przebywała w jednej z wielu grot w jaskini i leżała na moim legowisku odpoczywając. W tym czasie, zdążyłem założyć jej lepszy opatrunek, który tym razem składał się z leczniczej opaski uciskowej (bandaża).
-Prześpij się- rzekłem do niej, przystawiając jej miskę z wodą.- Jak nabierzesz sił będziesz mogła użyć swoich mocy, by wyleczyć ranę- ciągnąłem.
-Dziękuję ci...- powiedziała cicho.
-Będę w grocie na przeciwko. Jak będziesz czegoś potrzebowała to mnie zawołaj- pocałowałem ją, po czym skierowałem się w kierunku wyjścia...

<Katherine, dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz