Wadera chyba była zachwycona rysunkiem,który dla mnie był przypadkowymi kreskami.Obrazki,które rysowałam nigdy nie były dla mnie ładne.Owszem,tworzenie ich sprawiało mi frajdę,lecz nigdy mnie nie zadowalały.Moja jaskinia...ściany,podłoga,sufit...dosłownie wszystko w mojej jaskini było zamazane rysunkami.
-Twoja jaskinia wygląda jak galeria sztuki!-Usłyszałam głos.Odwróciłam się.
Laura?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz