- Trzeba użyć zaklęcia, aby je otworzyć - powiedziałam
- Jakiego zaklęcia ? - spytała Nijara
- Nie wiem. Trzeba go znaleźć - odpowiedziałam
Zaczęłyśmy szukać czegoś. Nigdzie nie było nieczego zapisanego, ani słowa.
- I co teraz ? - spytała Nijara
Już miałam odpowiedzieć smutno, że nie wiem, ale nagle miałam dziwne uczucie, straciłam przytomność. W wizji zauważyłam przed sobą rozmytą postać wilka zbliżającego się do mnie i mówiącego :
- Nie możesz się poddawać. Dasz radę, umiesz, ja to wiem
Ocknęłam się.
- Nic ci nie jest ? - spytała Nijara
- Nie - odpowiedziałam
Podeszłam do bramy i wypowiedziała zaklęcie. Na bramie na samej górze pojawiły się runy. Szybko je odczytałam i brama się otworzyła.
- Chodź - uśmiechnęłam się i wbiegłam.
Przed sobą zobaczyłyśmy niezwykły widok.......
< Nijara ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz