piątek, 27 czerwca 2014

Od Nijary do Lisy cd

Nagle usłyszałam kroki za moimi plecami. Zobaczyłam konia.

- Ace? - zwrócił się do mnie. - Wiedziałem, że zmienią cię w coś dziwnego... - mruknął pod nosem.
- Kim jesteś? - spytała Lisa.
- Nazywam się Snow Desert. Jestem wierzchowcem strażnika kryształu... Czyli przyjacielem Ace'a. Wiem, że chcecie mu pomóc... Za mną! - powiedział i podbiegł do ściany. 
Wzięłam Lisę na barana.
- Zobaczysz wszystko będzie dobrze... - uśmiechnęłam się. Spojrzałam na ogiera. Otworzyły się przed nim drzwi. Do nowej komnaty. Po tym jak tam wzeszłyśmy wejście zniknęło. Położyłam Lisę na podłodze. - Czy ty nie powinieneś chcieć nas... złapać? zabić? - spytałam.
- Nie podlegam władzy pana zamku... Zresztą nawet jeśli bym podlegał... Ayoko nim nie jest... Mógł oszukać te stwory, ale nie mnie... A teraz wybacz musimy odłożyć różę na jej miejsce i przywrócić harmonię w pałacu...

< Lisa?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz