Wróciłem do jaskini. W dzienniku zapisałem wszystko co udało mi się dotychczas ustalić o innych wilkach. Później położyłem się i zasnąłem. Obudziły mnie jednak kroki. Otworzyłem jedno oko i zobaczyłem w cieniu zarys wilka. Poczekałem, aż podejdzie bliżej i zaatakowałem. Wilk krzyknął znajomym głosem....
< Serafino?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz