poniedziałek, 30 czerwca 2014

Od Ayoko do Serafiny cd

Obudziłem się i zobaczyłem stojącą nade mną Serafinę. Odwróciłem się do niej plecami i powiedziałem:
- Jeszcze tu jesteś, wracaj do swojej bajki księżniczko...
- Widzę, że twój charakter nie ucierpiał... - prychnęła. - Dalej nic nie umiesz doceniać....
- Ogarnij się... Czego ty oczekujesz? Że żaba zmieni się w księcia? 
- Co ty gadasz?
- Próbuję ci uświadomić, że prawdziwy świat jest pełny zła! Nie przetrwałabyś tam nawet chwili... Wszyscy wybijają się na wzajem... I niszą wszystko co popadnie, a ty... Nic nie możesz zrobić... Na twoich oczach giną przyjaciele, a pojawiają się cienie... Ty... Ja... mogę tylko zabijać... tych którzy na to zasłużyli... Próbować to wszystko zmienić... A twoim największym problemem jest to, że chłopak cię zostawił!

< Serafino?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz