- Ayoko dlaczego odszedłem? - spytałem brata.
- Hm... Bo umarłeś?
- Ja się pytam... - mruknąłem.
- Co ci mogę powiedzieć... ,,Ach te wadery".... - zachichotał Ayoko Po czym zwrócił się do mnie - No dalej pantoflarzu przepraszaj...
Westchnąłem.
- Więc Liso... Mógłbym ci jakoś wynagrodzić to, że umarłem, bo chciałem cię ratować?
< Liso>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz