poniedziałek, 7 października 2013

Od Katsie do Harry'ego cd

-Jest zima, możemy iść do magicznego lasu! Nigdy nie byłam tam o tej porze... - zaproponowałam.
-Dobrze.-zgodził się. 
Gdy dotarliśmy do magicznego lasu, wszędzie była szadź. Płatki śniegu mieniły się słońcu. Nagle coś zaszeleściło...
- Co to było?-spytałam i przytuliłam się do Hary'ego.
-Poczekaj, zaraz sprawdzę... - usiłował mnie uspokoić. 

(Harry dokończ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz