Maluchy z noskami przy ziemi obserwowały bacznie wszystko dookoła. To wyglądało uroczo. Co jakiś czas wołały "Mamo, tato patrzcie! Jakie to fajne!". Radowały się każdym nowym przedmiotem.
- Ciekawskie z nich bestie.- uśmiechnąłem się do Szefiry.
< Szefiro? :-)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz