- Oj wybacz - powiedziałam schodząc z niego i rumieniąc się
- Nic się nie stało - również się zarumienił
- Może pójdziemy ulepić bałwana ? - zaproponowałam - zawsze chciałam to zrobić, a nigdy nie miałam okazji
- Czemu nie - odpowiedział
Poszliśmy nad wodospad. Szliśmy w ciszy. Dopiero przy wodospadzie Karmin powiedział :
-...
< Karmin ? XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz