środa, 28 sierpnia 2013

Od Diany do Hell Fire'a cd.

Fire odszedł. Nie mogłam powstrzymać się od płaczu. Ból i tęsknota, teraz wiem co to znaczy. Leżałam i płakałem nad ciałem ukochanego, a w głowie stale krążyły mi jego ostatnie sława, jeszcze wróci. Obiecał mi. To tylko jeden dzień. ' Poradzisz sobie Diano!'- krzyczałam w myślach.
Chciałam pocałować go jeszcze, i gdy już miałam to zrobić ciało Fire'a zmieniło się w piach i rozwiane silnym wiatrem zniknęło.
Do oczu napłynęły mi łzy.
- Coś się stało, mamo?- usłyszałam za plecami głos syna.
- Co? A nie, nic.- powiedziałam drżącym głosem. Fire nie chciał żeby dzieci wiedziały.
- Nie rób ze mnie idioty. Widzę przecież.- powiedział i podszedł do mnie.
- A gdzie tata?- teraz usłyszałam Spring.
- Niedługo wróci, obiecał.- powiedziałam i weszłam do jaskini.
Spring i Hirus popatrzyli na siebie i coś jeszcze szeptali między sobą, ale tego już nie dosłyszałam.

< Fire?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz