-Och, jak dobrze, że dołączyliśmy do tej watahy. Chyba pójdę pozwiedzać tereny.- powiedziałam do mojego brata po czym wstałam i poszłam w las. Przechadzałam się po lesie. Chodziłam tak bez celu,gdy nagle... usłyszałam szelest w krzakach.
-Kto tu jest!?- zawołałam przestraszona.
-...
<Ktoś dokończy?>.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz