- A po co ? - spytałam - skoro on mnie nie chce, zresztą tak jak inni. Jestem sama, już się przyzwyczaiłam. Od szczeniaka tak mam, więc mi to bez różnicy - odpowiedziałam
- Spokojnie. Jakoś dasz radę - pocieszała mnie Diana
- Mi to obojętnie - powiedziałam spoglądając w taflę wody
< Diana dokończ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz