- Bardzo dobrze, atmosfera w watasze bardzo mi się podoba, a wilki są przemiłe.- powiedziałam.
- To może mi ich w końcu przedstawisz?- zapytał Karmin z udawanym oburzeniem.
- Dobrze, dobrze.- powiedziałam z uśmiechem.- O właśnie! Co powiecie na mały spacer w świetle księżyca. Życie watahy dopiero się rozpoczęło więc Karmin pozna kilku członków.- zaproponowałam- Więc?
< Lauro?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz