niedziela, 29 września 2013

Od Ace'a do Lisy cd

Maluch był chwilę przerażający, ale szybko się uspokoił....
- Przepraszam chyba cię wystraszyłem...- uśmiechnął się.
-Nie wcale jestem odważnym wilkiem.- odpowiedziałem.
- Wiem! Zawsze taki byłeś.....- powiedział.... Nie wiedząc dlaczego ale szczeniak naprawdę był znajomy... Jakbyśmy znali się od lat....
- Ayoka....mam pytanie....
- Jakie?
- Dlaczego cię nie pamiętam i zostałeś uwięziony....?
- Hmm.... Odpowiem ci jak pójdziesz, ze mną na spacer....
- No dobra.....
Wyszliśmy z jaskini. Ayoka cały czas prowadził... Znał to miejsce lepiej ode mnie.... Po jakimś czasie.... Spotkaliśmy Lisę....

< Liso>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz