sobota, 14 września 2013

Od Lisy do Ace'a cd

- Nie możesz tam pójść sam. Tam jest niebezpiecznie - powiedziałam 
- Spokojnie. Nic ci się nie stanie. Chodź - pocieszał mnie 
- Dobrze - uśmiechnęłam się 
Szliśmy długo. Nie było widać ani jednego promyka światła. Za to było słychać straszne dźwięki, cienie, ruszające się nie wiadomo od czego krzaki, w pewnym momencie ... 

< Ace ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz