- Bo widzisz słońce, nie znamy Liama i nie ufamy mu.- powiedziałam zawstydzona.
- I po prostu chciałyśmy sprawdzić, czy nic ci nie zrobi, czy możemy mu ufać...- dokończyła Serafin.
- Ale po co?- pytała zła Moon.
- Bo troszczymy się o ciebie.- odpowiedziałam.
- I czy Liam jest dla ciebie dobrą partią.- dodała Serafin.
- Dobrą partią?!- krzyczała wadera.
< Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz