Pomyślałam życzenie.
- Co pomyślałaś ? - spytał
- Nie powiedz, bo się nie spełni - uśmiechnęłam się do niego
Wróciliśmy do jaskini. Szczeniaki chodziły jeszcze na koniec po jaskiniach i prosiły o nowe cukierki. Położyliśmy się spać, ponieważ był to bardzo męczący dzień.
< Karmin ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz