Wszyscy opłakiwali Ace'a a najbardziej Lisa. Pewnego dnia poszedłem do niej porozmawiać.
- Ayoko? Co ty tu robisz. - powiedziała.
- Przyszedłem porozmawiać. - powiedziałem z uśmiechem.
- Dlaczego jesteś taki radosny! Twój brat nie żyje! - warknęła.
- Nie żyje? Jak dla mnie tylko zmienił wygląd...
< Lisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz