wtorek, 2 grudnia 2014

Od Karibu do Moon cd

Straciłam przytomność, a gdy się obudziłam znalazłam się w jakiejś jaskini. Spojrzałam na moją ranę. Już nie leciała mi krew, a rana była znacznie mniejsza. Chciałam wstać i wyjść z jaskini. Gdy wstawałam podeszła do mnie jakaś wadera.
- Połóż się tutaj jesteś bezpieczna. - powiedziała - Pamiętasz kim jestem?
Z trudem się położyłam i ją sobie przypomniałam.
- Moon - powiedziałam
- Dobrze, a teraz powiedz jak ty masz na imię - powiedziała Moon.
- Mam na imię Karibu. - odrzekłam.

< Moon >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz