- Dlatego nie pójdziesz sama - Moon uśmiechnęła się lekko.
- Jesteś pewna? Już nie będzie odwrotu. - zastrzegłam
- Tak jestem. - odparła Moon
Cienie przysłuchiwały się całej rozmowie, a gdy Moon powiedziała, że pójdzie ze mną otworzyły portal do wymiaru śmierci. Jałowa ziemia, szkielety, żywe kościotrupy i wszystko to spowite w mroku, dla mnie to nie była nowość, ale na Moon to wywarło jakieś znaczenie. Zwłaszcza gdy otoczyły nas kościotrupy.
< Moon? Jakie wrażenia >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz