sobota, 27 grudnia 2014

Od Jupitera do Moon cd

- Hmmm... Główny dowódca? Któryś ze strażników? Doradca? 
- Wątpię... - mówiła Moon.
Wzdrygnąłem się.
- A może... może on ma syna...? - byłem sztywny jak drut.

< Moon? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz