- Co ..............? - król nie zdążył dokończyć
- Ciiiiiiii - powiedział Jupiter - spróbuj się odezwać, a zginiesz
Król pokiwał głową, że rozumie.
- Będziesz odpowiadał tylko na nasze pytania. A więc, wiesz dlaczego tu jesteśmy ?
- Nie
- To ci powiem. Dręczysz swój lud, a my przyszliśmy mu z pomocą
- Nie pomożecie mu. Nie wyjdziecie stąd żywi - zaśmiał się król
< Jupiter ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz