- Czy ja wiem - odpowiedziałam
- A jak podejść alfy ? - usłyszeliśmy nagle
-Ich nie podejdziemy w walce. Będziemy musieli jakoś wymyślić jak zmusić ich do poddania się
- Słyszałem, że Jozeph złapał córkę alfy - powiedział znów pierwszy
- Tak,ale zaraz mu uciekła - i zaczęli się śmiać
- Dziwne mają poczucie humoru - powiedziałam do Karmina
-...
< Karmin ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz