Od Diany do Damiena cd
- Nie smutaj już tak. Maggie niedługo wróci, a puki co to możesz liczyć na moje towarzystwo.
- Dziękuję ci.- uśmiechnął się do mnie.
- Tato!- zaczęły wydzierać się maluchy.
- Tak, tak już idziemy, cierpliwości.- powiedział Damien przewracając oczami.
Doszliśmy wolnym krokiem do jaskini Damiena i maluchów.
- Idziesz z nami coś zjeść?- zapytał.
- Nie, nie będę wam już przeszkadzać. Cześć.- powiedziałam odchodząc.
- Do zobaczenia!- krzyknął po czym odwrócił się i poszedł do jaskini.
Wróciłam do siebie. Obiecałam jeszcze Tysi, że odwiedzę ją i maluchy. Tak zeszło mi do wieczora. Potem razem z Fire'em poszłam na plażę trochę odpocząć. Spotkaliśmy tam Damiena w towarzystwie Cleo i Leo.
-...
< Damien?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz