sobota, 20 lipca 2013

Od Szefiry do Ice'a cd ( przyjaciele )

Nic się na szczęście nie działo. Nie licząc niektórych zwierząt który stukały w kopułą, bo nie wiedziały co to jest. Wiatr przyjemnie wiał. Było przyjemnie. Wieczorem obudził się Ice. 
- I jak ? Nic się nie działo ? -spytał
- Na szczęście nic - odpowiedziałam

< Ice dokończ >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz