Wyczarowałem lodową łódź. Wdrapaliśmy się na nią.
- Więc, sadzisz, że pałac jest podwodą? - spytała Valentine.
- Tak. - odpowiedziała Lisa.
- Szkoda tylko, że nie mam skrzel, ani nie znam żadnego zaklęcia na oddychanie pod wodą... A może ty jakieś znasz Lisa? - spytałem.
< Lisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz