Nagle z księgi wyskoczyły cztery potwory. Dwa były przy księdze, a dwa przy wyjściu z jaskini.
- I co teraz ? - spytał Ace
- Jak to co ? Ja przecież nie daje rady - odpowiedziałam po czym stałam się nie widzialna i wyszłam z jaskini omijając stwory.
Ace teraz sam musiał sobie z nimi poradzić. Zabolało mnie to co powiedział.
< Ace ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz