środa, 17 lipca 2013

Od Krwawego Kła do Katty cd

-Może na łąkę.- powiedziałem.
-Jasne.-rzekła Katti.
Poszliśmy na łąkę. Kati się podobało. Ganialiśmy motyle i zające. Jeden motyl wylądował na nosie Katti. Był piękny.

Potem poszliśmy nad wodospad. Zaczęliśmy pływać.

Było wspaniale.

<Katti?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz