Od Feniksa do Feniksy cd ( przyjaciele )
-ktoś krzyczał z jaskini przykrytej kamieniami najwyraźniej kamienie musiały z jakiegoś powodu spaść
- jesteś tam? rozległo się echho
-tak wreszcie ktoś mnie usłyszał , ale ale jak mnie z tond wyciągniecie?
- odejdź Feniksa rozwalę kamienie ogniem
-gdy wydostaliśmy go z jaskini okazała się jakaś dziwna człekokształtna postać a wyglądała tak :
(Feniksa?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz