Właśnie nadszedł odpowiedni moment, ale Moon zagapiła się na to wszystko co się działo.Na szczęście dla nas łowcy nas nie zauważyli. Ponownie weszłyśmy w krzaki, powiedziałam:
- Spróbuje opętać kogoś z nich.
- Dobra - odparła Moon
Weszłam do umysłu pierwszego z nich, by przeczytać jakie mają zamiary.
- Moon - powiedziałam - Oni chcą wyłapać wszystkie magiczne stworzenia.
<Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz