- Wiesz nie jestem pewna czy ona jest bezpieczna - powiedziałam
Łowcy akurat wyszli zapewne po następne stworzenia. W tym czasie podeszłam do hipogryfa na łańcuchu i spytałam go:
- Jakiej techniki oni używają?
- Kilku z nich podchodzi do nas od tyłu i rzuca bolami na sznurach w skrzydła i łapy. Potem zakuwają w łańcuchy, a później odurzają jakimiś środkami, próbują nam złamać ducha.
- Spróbujemy wam pomóc - powiedziała Moon
- dziękuje - odparło stworzenie
<Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz