- Tylko mi się wydaję? - zaśmiałem się. - Przestań grać królową dramatu... Wydaję ci się, że zostawię cię lub zapomnę, przez Valentine? Lubie ją, ale nie wyobrażam z nią sobie życia ona jest fajna, ale na koleżankę i nic więcej... - powiedziałem. - Wiesz sądzę, że powinniśmy od siebie odpocząć... Skoro to ja wymyślam problemy to lepiej nie trać ze mną czasu... DO WIDZENIA! - wyszedłem z jaskini.
< Lisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz