- Co?! Aż podskoczyłem, gdy dowiedziałem się gdzie mamy iść. - Przecież Ayoko mógłby się dowiedzieć o naszych rodzicach. Może ich skrzywdzi!
- ..... Inaczej przegracie.... - odpowiedziała Lisa.
- Ace! Słyszałem! - podbiegł do nas Ayoko.
- C... co słyszałeś? - spytałem z drżącym głosem.
- No to gdzie mamy iść! Choć szybko chcę to wygrać! - złapał mnie za ogon i pociągnął za sobą.
- Liso! Teraz mnie wnerwiłaś! Obiecuję, że wasze zadanie będzie w większości wymyślone przez Ayoko!
< Liso?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz