Od Ice'a do Szefiry cd
- I co?- zapytałem gdy tylko zobaczyłem Szefirę.
- Już na szczęście wszystko jest dobrze.- odpowiedziała.- Prześpij się. Dzisiaj zacznę swoją wartę ciut wcześniej.
- Ale zostały jeszcze 2 godziny.
- Wiem, ale na pewno jesteś zmęczony.
- No już dobrze. Jakby co to...- Szefira nie pozwoliła mi skończyć.
- Tak, tak wiem. Mam cię obudzić.
- Dobranoc.
- No dobranoc.- powiedziała a ja pocałowałem ją.
< Szefiro?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz