piątek, 17 kwietnia 2015

Od Moon do Jupitera cd

Następnego dnia wstaliśmy bardzo wcześnie. Nasz gospodarz przygotował nieduże, lecz syte śniadanie. Kiedy udzielił nam ostatnich wskazówek wyruszyliśmy w dalszą drogę. 
- I co teraz ? - spytał Jupiter
- Hmmmm..... Według słów Nauczyciela, musimy znaleźć jakąś samotną górę. Ale gdzie to może być ? - odpowiedziałam 
Błądziliśmy po lesie przez wiele godzin, lecz nic nie udało nam się wymyślić.

< Jupiter ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz