piątek, 3 kwietnia 2015

Od Karibu do Moon cd

Zaprowadziliśmy nasze ofiary na wielką arenę. Na środku był wielki złoty róg. Dookoła rogu były tarcze. Usiedliśmy na podniebnych trybunach. Mocą sprawiłam, że róg zapełnił się rzeczami przydatnymi do życia.
- Wszyscy stańcie na tarczach! - zagrzmiał Jemito
Wszyscy posłusznie stanęli na tarczy. Jedna osoba na jeden tarczy.
- Ktokolwiek teraz zejdzie z tarczy przed upływem minuty ten zginie rozsadzony na strzępy! - Krzyknęłam do ofiar na dole. - W rogu są przedmioty które pomogą wam w przeżyciu!
Z pomocą mocy Jemito utworzył gigantyczny zegar na niebie. Odliczał czas przez minutę. Po jej upływie zawołałam:
- Czas rozpocząć igrzyska śmierci! 
Wiele ofiar rzuciło się do rogu. Moon wzięła kilka przedmiotów będących blisko niej, ale do samego rogu nie podbiegła. Znalazła nieduży plecak. Ofiary zaczęły nawzajem zabijać się. Moon w tym czasie biegła do lasu znajdującego się w północno-wschodniej części areny.

<Moon?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz