- Biegnijcie, małe pionki, biegnijcie - szepczę
W końcu ludzie zorientowali się, że ogień spycha ich w jedno miejsce. Zaczynają biec do południowej części areny. Zwierzyna, która była na arenie biegnie wraz z nimi. W końcu wszyscy docierają na miejsce. Łaskawie pozwalam, aby ogień opadł. Zawodowcy, którzy nadbiegali z północnej części areny podnoszą broń gotowi do ataku.
<Moon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz