Od Harry'ego do Katsie cd
-Może na łąkę.-Odpowiedziałem.
Idąc pomyślałem sobie, że moja towarzyszka jest też niczego sobie. Ale na razie tylko przyjaźń. Chciałem ją lepiej pozać, zanim jeszcze czasem coś do niej poczuję.
-Jeszcze się nie znamy, więc może coś o sobie opowiedz...-Rzuciłem kładąc się na trawie z opartą o łapy głową robiąc się zaciekawiony...
(Katsie?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz