Od Katherine " Spotkanie"
Był słoneczny dzień , spacerowałam sobie po łące . Po paru minutach marszu przysiadłam na większym kamieniu . Z niego można było mieć ładny widok na łąkę , kiedy tak siedziałam zauważyłam jak coś biegło między trawą i zostawiało za sobą długi ślad . Powoli zakradłam się od tyłu , jako pierwsze na myśl wpadło mi że to jakiś zając , ale się myliłam . Zaskoczyłam ofiarę od tyłu i skoczyłam , okazało się że był to Fallen Angel .
- O hej , przepraszam że tak naskoczyłam ale myślałam że to jakiś zając . -powiedziałam .
- Nie no wszystko w porządku , co tu robisz ?.
- A wysiadywałam sobie na kamieniu kiedy ty tu przebiegłeś i dalszy ciąg zdarzeń znasz - uśmiechnełam się i usiadłam na przeciwko niego .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz