poniedziałek, 1 września 2014

Od Moon do Jupitera cd

Woda w jeziorze była zamarznięta. Weszłam na lód. 
- Chodź ! - zawołałam basiora
Popatrzył się na mnie niepewnie. 
- Nic ci się nie stanie - zaśmiałam się 
Basior wszedł wreszcie na lód. Niepewnym krokiem szedł w moim krokiem.

< Jupiter ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz