wtorek, 3 marca 2015

Od Moon do Karibu cd

Wyszłyśmy z sali, jak gdyby nigdy nic. Zwyczajnie. Po prostu. Powoli. Tak, aby nie było podejrzeń.
- Skąd dochodził krzyk ? - spytałam
- Hmm... Na prawo - odpowiedziała Karibu
Poszłyśmy w tamtą stronę. 

< Karibu ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz