Rozerwałem mu bok. Z powodu, iż Amemimo są dwunożne, miał ręce i nogi, więc mógł w dłoniach trzymać ostrze. I tak właśnie było. Potwór wyjął z peleryny sztylet i począł mnie nim dźgać. Bez zwątpienia odgryzłem mu tą łapę i przygwoździłem złoczyńcę do ziemi.
< Moon? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz